29 marca 2014

Kolejna rybka dobija do portu ;)

No i przyszła pora na przed ostatni post z cyklu „z darami morza”. Dzisiaj przedstawię Wam kolejną z moich ulubionych ryb, a mianowicie TUŃCZYK.

Najczęściej można spotkać go w postaci rozdrobnionej bądź w kawałkach. Szerokie zastosowanie tuńczyk znalazł jako dodatek do sałatek bądź farszów. Przepis na pastę z tuńczyka można znaleźć na moim blogu pod tym odnośnikiem:  Pasta twarogowa z tuńczyka
Wędzone bądź rozdrobnione filety z tuńczyka pasują świetnie jako składnik past rybnych – jedną z moich ulubionych możecie znaleźć na blogu wśród przepisów :

Tuńczyk – jak każda ryba – posiada wiele pozytywnych korzyści dla naszego organizmu. Przede wszystkim dostarcza naszemu organizmowi kwasów tłuszczowych z rodziny Omega – 3. Ryby to również świetne źródło składników mineralnych oraz witamin.
źródło : grafika google
Witaminy znajdujące się w rybach to przede wszystkim te, które rozpuszczalne są w tłuszczach, a więc A, D, E. Ze składników mineralnych w rybach możemy znaleźć selen, jod, magnez oraz żelazo. Tuńczyk zawiera również najwięcej fosforu wśród wszystkich ryb dostępnych na rynku (ok. 140 mg).
Co prawda tuńczyk nie jest tak znakomitym źródłem białka co inne ryby ( tuńczyk na 100 g produktu zawiera „jedynie” 18,5g), ale warto go spożywać ze względu na walory smakowe czy też zawartość NNKT.

Jak rozpoznać, że tuńczyk w puszcze, którego otworzymy jest świeży i odpowiednio przechowywany?
To bardzo proste! Przede wszystkim na początku musimy sprawdzić czy puszka nie posiada żadnych wgnieceń bądź oznak korozji, które mogą być spowodowane zepsuciem się zawartości opakowania. Po otwarciu puszki tuńczyk powinien mieć jednolity, różowy bez ciemnych plam. Jeżeli kupujemy tuńczyka w oliwie zwrócić uwagę trzeba na otoczenie w jakim znajduje się tuńczyk. Oliwa bowiem nie może być pomieszana z wodą. Kolor oliwy również jest bardzo ważny – prawidłowy kolor to żółto – zielony.  Gdy kupujemy tuńczyka w kawałkach bardzo ważne jest, aby nie był on zbytnio rozdrobiony, najlepiej aby był zwarty w jedną całość. Zapach zawartości musi być świeży i o lekkim aromacie ryby. Gdy poczujemy zapach zjełczałej oliwy z oliwek puszkę należy natychmiast wyrzucić!

Ryby niestety coraz rzadziej można spotkać na Naszych stołach. A szkoda, bo to naprawdę dobre źródła składników mineralnych, witamin oraz białka. Mam nadzieję, że podczas tego tygodnia z „darami morza” chociaż trochę przekonałam Was do jedzenia ryb i innych darów, które możemy spotkać w Naszych sklepach.

Teraz pora na kolejny przepis ;) Tym razem spaghetti  z tuńczykiem, szpinakiem oraz warzywami.

Składniki :
150 g tuńczyka
50 g makaronu spaghetti pełnoziarnistego
Pół czerwonej papryki
Pół cebuli
2 garści zielonej szparagi
10 g oliwy z oliwek
Przyprawy

Sposób wykonania :
Makaron ugotować w lekko osolonej wodzie. Gdy będzie już miękki, odcedzić, zalać zimną wodą, aby zapobiec sklejeniu się nitek. Odłożyć na talerz, aby wystygnął. Cebulę oraz pokrojoną paprykę podsmażyć na rozgrzanej patelni, gdy będzie już miękka wrzucić mrożony szpinak. Wszystko lekko poddusić, doprawić do smaku. Zieloną szparagę ugotować na parze, następnie wrzucić do duszących się warzyw. Całość połączyć ze sobą.
Smacznego!
Propozycja podania jak na zdjęciu poniżej ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz