kolację ;)
Oto 5 powodów dlaczego bardzo ważne jest jedzenie ostatniego posiłku jakim jest kolacja.
Tak naprawdę nie ma racjonalnego powodu, aby rezygnować z kolacji czy jakiegokolwiek innego posiłku. Przy odchudzaniu chodzi o to, by dostarczyć organizmowi odpowiedniej ilości kalorii, a nie żeby rezygnować z jakiekolwiek posiłku! Także rezygnowanie z kolacji nie jest dobrym wyjściem.
Po drugie – jedzenie kolacji może wspomóc w odchudzaniu!
Tak, tak. Nie przeczytaliście źle! Nie dawno przeprowadzone badania wykazały, że to co jemy i w jakich ilościach podczas drugiej połowy dnia ma wpływ na wydzielanie hormonów odpowiedzialnych za informowanie mózgu o zasobach energetycznych organizmu. W jednym z eksperymentów wykazano, że jeżeli w drugiej części dnia dostarczymy więcej kalorii niż przedpołudniem to da to lepsze efekty w odchudzaniu niż równomiernie rozłożenie kalorii w ciągu dnia. Podczas innych badań udowodniono, że spożycie węglowodanów w końcowej fazie dnia również przynosi podobne korzyści. Tak więc pora uświadomić wszystkim, że nie jedzenie kolacji wcale nie wpłynie na lepsze odchudzanie! Wręcz przeciwnie! Może zakłócić prawidłowe funkcjonowanie organizmu.
Powód trzeci – gdy zjesz kolację nie będziesz czuć głodu!
Może wyda Wam się to oczywiste, ale jest to powód jak najbardziej godny uwagi. Gdy nie zjemy kolacji,
podczas „układania” się do snu poczujemy dyskomfort w postaci trudnego do opanowania napadu głodu. Najlepszym czasem na zjedzenie ostatniego posiłku jest zatem ok. 3-4 godziny przed snem. Wtedy nie będziemy musieli sięgać po „coś słodkiego”, aby załagodzić burczenie w brzuchu ;)
Po czwarte – zjedz węglowodany będzie ci się lepiej spało ;)
Gdy zjemy obfity posiłek – zwłaszcza w węglowodany – od razu chcielibyśmy się położyć i przespać parę godzinek dla przysłowiowego „uklepania się wszystkiego w żołądku”. Jednak jeżeli odmówimy sobie zjedzenia jakiegoś posiłku to wtedy nasz humor całkowicie się zmienia. Stajemy się bardziej pobudzeni, zaniepokojeni i poddenerwowani. Zachowanie to zależne jest jak zwykle od hormonów. Jeżeli będziemy się
kłaść spać głodni, z „burczeniem” w brzuchu, pojawią się również problemy z zasypianiem. Gdy jednak zjemy kolację i położymy się spać 3-4 godziny po posiłku nasz żołądek będzie pełny i dzięki temu łatwiej nam będzie zasnąć. Również nasz sen będzie głębszy ze względu na produkcję melatoniny czyli hormonu snu.
Po piąte – jedz, a będzie Ci dane lepiej odpocząć!
Jeżeli jesteśmy po męczącym treningu (zwłaszcza jeżeli odbywał się on popołudniu) lub po prostu miniony dzień nas wykończył złym pomysłem jest rezygnowanie z kolacji. Warto bowiem po zakończeniu ćwiczeń
zjeść co najmniej jeden wartościowy posiłek. Bardzo złym pomysłem jest wykonanie ciężkiego treningu i później głodzenie się przez kilkanaście godzin, aż do porannego śniadania. Może to doprowadzić do pogorszenia procesów regeneracyjnych oraz utrudnić zbudowanie wymarzonej „formy”.
Jak więc widać, nie warto rezygnować z kolacji. Może to nie tylko pogorszyć nasz rytm regeneracji, ale również utrudnić nam zasypianie.
W poście wspominałam o tym, że po treningu powinno się zjeść przynajmniej jeden konkretny posiłek. Dzisiaj zaproponuję Wam lekki posiłek idealnie nadający się na danie po treningowe.
Chleb żytni z kurczakiem oraz zieloną szparagą
Składniki :
50 g chleba żytniego
150 g fileta z kurczaka
100 g szparagi
przyprawy
Sposób wykonania :
Filet z kurczaka przyprawić, ugotować na parze wraz z szparagą.
Propozycja podania na zdjęciu. Można wykorzystać również inne warzywa jak np. pomidory, ogórki bądź marynowane pieczarki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz