Jako manifest do takiego sposobu odżywiania powstała idea „Slow food” czyli po prostu wolne jedzenie. Organizacja ta powstała w latach 80-tych we Włoszech jako wsparcie dla niewielkich, regionalnych producentów żywności oraz protest przeciwko coraz szerzej działających barów „fast food”. Nie bez powodu również logiem organizacji „Slow food” stał się ślimak – zwierzę charakteryzujące się powolnych trybem życia oraz spokojnymi ruchami. Jest to przeciwieństwo do codziennego szybkiego załatwiania spraw oraz ogólnego pośpiechu.
źródło : grafika google |
Żywność typu „slow food” jest to żywność nisko przetworzona, wytworzona tradycyjnymi sposobami. W przemyśle spożywczym, które popierają ideologię Slow Food nie dopuszcza się np. miksowania, ścierania, smażenia, działania wysokim ciśnieniem. Nie stosuje się sztucznych dodatków, barwników, aromatów, konserwantów, zamienników, polepszaczy smaku i zapachu. Metody wykorzystywane w technologii Slow to tylko tradycyjne wędzenie, duszenie, marynowanie, dojrzewanie. Wszystkie surowce używane w produkcji muszą być pochodzenia w pełni naturalnego.
źrodło : grafika google |
Koniec z spożywaniem posiłku w barach szybkiej obsługi czy w drodze na spotkanie. Żywność typu „slow food” ma za zadanie oderwać człowieka od szybkiego tempa życia, nauczyć się delektować i cieszyć z jedzenia. Ma pomóc ludziom spowolnić życie w pośpiechu i oderwać ich od codziennych obowiązków.
Wspomniana „Arka Smaku” ma działanie również w Polsce. Na liście chronionych produktów znalazły się bowiem m.in. oscypki produkowane przez baców, jedyna w Polsce czerwona krowa hodowana przez ojców cystersów w Szczyrzycu oraz miody pitne Macieja Jarosa.
Jak więc widać zdrowa żywność coraz częściej zaczyna królować na Naszych stołach. Coraz więcej organizacji również zajmuje się chronieniem naszych dóbr, które mają niepowtarzalny smak oraz zapach. Stawiają na tradycyjny sposób wykonywania przez co spożywane przez nas produkty są jak najbardziej zdrowe, ekologiczne i – przynajmniej mi – przypominają smaki dzieciństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz