Pojęcie motywacji jest znane chyba każdemu z nas ? :) No i szczerze... bywa różnie! Ale nie wolno
się zrażać. Do tego po prostu trzeba czasami dojrzeć. Chęć motywacji, zmian... powinna wynikać nie
z presji otoczenia, chęci innych a nawet poniżania nas przez kogoś. Powinna wypływać z nas! Tylko wtedy określimy to jako NASZ WYBÓR. Jestem zwolenniczką powiedzenia, ze kowalem losu jesteś TY sam!
Przyznam się, że długo jechałam na światopoglądzie, który dzisiaj uznaje za wskazówkę "jak nie robić" :). Cóż... uczę się na swoich błędach. Ale na pewno ich nie żałuje! Dzięki temu rozwijam się i idę na przód!
Nie chce nikomu wpajać idealnej facjaty z okładek gazet! Chce pokazać, że można osiągnąć wiele,
we własnej skali! I dalej iść w przód. Po prostu - Miara sukcesu należy tylko do nas! A każdy z nas chce odnosić sukcesy, w różnych aspektach życia! Może wydaje Wam się, że to dość dziwny początek,
jak na blog, który ma tyczyć zdrowego prowadzenia się :). Ale ja chce zacząć od korzeni. A korzenie tkwią w naszych głowach, podejściu, mentalności. Jeżeli tylko przestawimy nasz umysł odpowiednio - To sami przekonacie się, że to jest właśnie początek naszej wędrówki. Nie jest to dieta, siłownia itp. Ale nasze podejście.. umysł. Na samym początku wiec, zaczniemy budować wiarę w SIEBIE! O tym już napisze
w kolejnym poście.. ;) . Ale zanim to zrobię, wrzucę Wam przepis na super sałatkę! smaczna i zdrowa... wspaniała na śniadanie bądź posiłek po treningu! Czekajcie cierpliwie! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz