10 kwietnia 2015

Shake owocowy

Wczoraj na fanpag'u obiecałam Wam, że wstawię listę składników na mojego shake'a owocowego, którego zaserwowałam sobie na wieczór. Skład jest bardzo prosty - wystarczy tylko parę sztuk owoców i jogurt typu greckiego i to wszystko.

Ja użyłam akurat :
- 3 bananów średniej wielkości (wybrałam takie już bardziej dojrzałe, żeby były bardziej słodkie)
- 2 kiwi
- 1 jabłko o średniej wielkości
- 1 opakowanie jogurtu typu greckiego (jak dla mnie shake ma wtedy lepszy smak niż z zwykłym jogurtem)
- trochę cynamonu

Wszystko dokładnie można zmiksować w blenderze bądź zetrzeć na tarce na bardzo małym oczku. Owoce wymieszać z jogurtem naturalnym.

Można oczywiście dodać trochę skruszonego lodu bądź na kilka godzin wsadzić do zamrażalki. Pamiętać jednak musimy, żeby shake nie zamroził się całkiem, ale miał wyraźne "grudki" lodu :)

Później nie pozostaje nic innego jak tylko delektować się smakiem shake'a :D


4 kwietnia 2015

Jak przetrwać święta i nie mieć później wyrzutów sumienia?

Mamy różne rodzaje świąt. W końcu każdego dnia ktoś obchodzi swoje święto bądź możemy obchodzić święta narzucane Nam przez różne instytucje. Jednak są również takie do których przywiązujemy więcej uwagi. Tak jest np. w przypadku Świąt Wielkanocnych, które właśnie przeżywamy. Przy suto nakrytych stołach i babciach wmuszających w Nas jedzenie niektórym pewnie będzie ciężko odmówić i wytrwać w swoich postanowieniach. Liczne baby świąteczne, serniki, sałatki, przeróżne wędliny „patrzą” na Nas ze stołu kusząc, żeby je zjeść.  Przecież w końcu od czasu do czasu można sobie pozwolić na „mały” grzeszek. Ale po co to robić skoro można nie rezygnować z ulubionych potraw i wytrwać w swoich postanowieniach dotyczących zdrowego odżywiania.

Poniżej znajdziecie kilka małych rad, które na pewno pomogą  przetrwać chwile przy wspólnym stole. Nie musicie rezygnować z najbardziej ulubionych potraw. Wystarczy, że wprowadzimy kilka modyfikacji.

Przede wszystkim nie próbujmy schudnąć podczas Świąt. Na pewno nie pomożemy swojej psychice
źródło : grafika google
w ograniczeniu sobie potraw, które możemy spróbować tylko podczas tego jedynego dnia. Będziemy się wtedy czuć niekomfortowo przez co bardzo łatwo możemy skusić się na więcej niż zakładaliśmy początkowo. A więc jeżeli mamy ochotę na ciasto, upieczmy je w bardziej dietetycznej – zdrowszej wersji. Znakiem charakterystycznym dla Świąt Wielkanocnych jest jajko – jeżeli mamy na nie ochotę nie ma sprawy. Pamiętajmy tylko, żeby zjeść jedno, góra dwa. Co do jajka? Oczywiście chleb – wybierzmy ten pełnoziarnisty nie biały.

W Polskiej tradycji na Święta przyrządza się kilka rodzajów sałatek. Z nich też nie musimy rezygnować. Wystarczy, że odłożymy sobie trochę podczas ich przygotowania. Wersja bez majonezu nie tylko będzie zdrowsza, ale również ograniczy dostarczenie zbędnych kalorii.
Kolejnym sposobem na wytrwanie w postanowieniu może być o dziwo.. zaspokojenie głodu. Nie wierzycie? To prawda. Jeżeli usiądziemy do stołu o pustym żołądku prawdopodobnie zjemy o wiele więcej niż planowaliśmy, aby właśnie „zabić głoda”. W takich sytuacjach najlepiej zadbać o swój tryb jedzenia. Zjedzmy pożywne, zdrowe śniadanie, a przed świątecznym obiadem szybką, zdrową przekąskę, która na pewno zapobiegnie przejedzeniu.

Kontrolowanie porcji, które zjadamy też może pomóc Nam w postanowieniach. Dlaczego mielibyśmy nie pozwolić sobie na porcję ciasta bądź ulubione danie? Małe porcje pozwolą skosztować różnych potraw bez wyrzutów sumienia.

Ostatnią – no i chyba jedną z ważniejszych – jest oczywiście ruch! Nie pozostawajmy w Święta bez żadnej aktywności fizycznej. Nie tylko pozwoli się nam to motywować do działania, ale również pomoże utrzymać Nasze ciało w doskonałej dyspozycji.

A na koniec chciałabym Wam życzyć, aby te święta spędzone w gronie najbliższych były pełne ciepła, miłości oraz aby Wasze każde postanowienie było mocniejsze z każdym dniem.



20 stycznia 2015

Lasagne z tuńczykiem oraz sosem pomidorowym

Dzisiaj postanowiłam spróbować swoich sił w kuchni włoskiej i zrobiłam lasagne. Co prawda troszkę ją zmodyfikowałam bo mięso mielone zastąpiłam tuńczykiem oraz nie dodałam sosu beszamelowego i sera żółtego. Jednak tak samo smakowała jak tradycyjna.

Składniki (na 2 osoby)
250 g tuńczyka z puszki w sosie własnym
700 g przecieru pomidorowego
3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
2 średnie papryki (ja użyłam żółtej i zielonej, żeby odróżniały się od sosu)
2 średnie czerwone cebule
6 płatów makaronu lasagne
10 g oliwy z oliwek
masło do posmarowania naczynia

Sposób wykonania :
W lekko osolonej wodzie ugotować płaty makaronu (przez 10 minut) cały czas mieszając,aby zapobiec sklejaniu się makaronu. Gotowy makaron przelać zimną wodą. Na oliwie z oliwek podsmażyć wcześniej obrane i pokrojone cebulę oraz paprykę. Podsmażyć aż do momentu uzyskania miękkich warzyw. Dodać odsączonego tuńczyka, całość dobrze wymieszać. Następnie wlać przecier pomidorowy zmieszany wraz z koncentratem. Zmniejszyć gaz cały czas mieszając. Dusić na małym ogniu aż do uzyskania gęstego sosu. Żaroodporne naczynie nasmarować masłem, układać płaty ugotowanego wcześniej makaronu. Dodać sos i przekładać kolejnymi płatami makaronu. Całość posmarować sosem bądź koncentratem pomidorowym. Smacznego!



8 stycznia 2015

Krem brokułowy z włoszczyzną oraz koperkiem

Tak jak obiecałam w poście na fanpag'u przedstawiam mój przepis na zupę - krem z brokułów, włoszczyzną oraz koperkiem. Idealnym dodatkiem będą również grzanki bądź groszek ptysiowy.
Podana gramatura wystarczy na 4 porcję.

Składniki : 
500 g świeżej brokuły
1 marchewka
1 seler
1 średnia cebula
1/2 korzenia pietruszki
1 udko z kurczaka (bądź 2 skrzydełka - jak kto woli)
suszony koperek
łyżka jogurtu naturalnego
przyprawy

Sposób wykonania :
Z włoszczyzny oraz udka z kurczaka oraz przypraw ugotować wywar ( ja dałam około 2 litrów). Gdy warzywa oraz mięso będzie już miękkie wyjąć, a do gotującego się dalej wywaru wrzucić opłukane wcześniej brokuły. Warzywa pokroić na mniejsze cząstki, ostudzić. Ugotowane brokuły przelać zimną wodą, odsączyć i podzielić na mniejsze. Dodać do pokrojonych wcześniej warzyw. Całość zmiksować w blenderze. Gdy zupa będzie zbyt gęsta można dolać trochę wywaru - urozmaici to smak oraz rozcieńczy nam powstały krem. Koperkiem oraz jogurtem naturalnym dekorować bezpośrednio przed podaniem. Smacznego!